W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Międzyzdrojach, 18 listopada 2025 roku, odbyło się wyjątkowe spotkanie z Leszkiem Hermanem, znanym pisarzem i architektem z Szczecina. Jego powieści, takie jak „Sedinum”, „Latarnia umarłych”, „Szachownica” czy „Ideburga. Igranie z ogniem”, zyskały uznanie dzięki połączeniu wątków sensacyjnych i historycznych. Wieczór wypełniła kameralna atmosfera, a rozmowę z autorem prowadził Krzysztof Lichtblau, szef wydawnictwa Granda. To trzecie spotkanie w tej bibliotece okazało się prawdziwą ucztą dla miłośników literatury.
Równowaga między architekturą a literaturą
Leszek Herman podczas spotkania dzielił się swoimi doświadczeniami z pracy nad książkami i projektami architektonicznymi. Przyznał, że łączenie tych dwóch pasji bywa wyzwaniem, ale obie dają mu ogromną satysfakcję. Projektowanie, takie jak jego ostatnie dzieło – dworek w Wolinie, jest dla niego równie fascynujące jak pisanie. Pomimo pandemii, która spowolniła jego działania, aktualnie tempo jego pracy ponownie wzrosło.
Dziesięć lat od debiutu
Spotkanie było również okazją do świętowania dziesięciolecia wydania debiutanckiej powieści Hermana „Sedinum”. Akcja książki osadzona jest w Szczecinie, a autor podkreślał znaczenie historycznych i architektonicznych inspiracji, takich jak kompleks Starej Rzeźni. Prace nad renowacją tego miejsca zachęciły go do wykorzystania jego atmosfery w literaturze. Obecnie Leszek Herman pracuje nad kontynuacją „Ideburgii”.
Narzędzia pracy i inspiracje
Podczas rozmowy Herman opisał, jak korzysta z narzędzi typowych zarówno dla architekta, jak i pisarza. Dwa duże monitory, zdjęcia i mapy pomagają mu w pracy twórczej, a wyobraźnia przestrzenna pozwala na płynne łączenie architektury z narracją literacką. Autor preferuje kobiece postacie w swoich dziełach, uznając je za bardziej interesujące, a badania historyczne traktuje jako przyjemność.
Przeszłość jako tło dla opowieści
Inspiracją dla „Ideburgii” były historyczne zmiany, które na przestrzeni lat przechodził Szczecin. Herman podkreślił, jak fascynująca przeszłość miasta i jego architektura stały się naturalnym tłem dla jego opowieści. Po dekadzie tworzenia literatury, pisarz nie spotkał się z negatywnymi opiniami, co świadczy o jego umiejętności angażowania czytelników.
Interakcja z publicznością i niespodzianki wieczoru
Publiczność miała okazję zadawać pytania, a Herman podzielił się humorystyczną anegdotą związaną z premierą „Wraku Albionu”, która odbyła się dzień przed premierą popularnego serialu o Heweliuszu. Choć tematyka obu dzieł jest różna, zbieg tych wydarzeń wywołał uśmiech na twarzach uczestników. Na zakończenie wieczoru autor otrzymał portret od Krystyny Marzec, mieszkanki Wapnicy.
Spotkanie zakończyło się możliwością uzyskania autografu oraz zakupem książek dzięki uprzejmości Katarzyny i Grzegorza Ejsmont z Księgarni Delfin. Wydarzenie nie tylko przybliżyło twórczość Leszka Hermana, ale również stało się inspirującym dialogiem o historii, architekturze i literaturze.
Źródło: Urząd Miejski w Międzyzdrojach